Czy warto jeść nabiał?

Na temat spożycia nabiału krąży wiele legend i mitów. Niegdyś uważany był on za podstawę każdej zrównoważonej diety, dziś uważa się go za coś złego, wywołującego alergie czy nietolerancje pokarmowe. Widać to nawet w piramidzie zdrowego odżywiania. Instytut Żywienia umieścił go na jej czwartym szczeblu. Jest więc niezbędny, ale w niewielkich ilościach. Sprawdźmy, jak faktycznie wygląda historia z nabiałem i czy nabiał jest zdrowy?

Trawienie nabiału i alergie

Zacznijmy od tego, że my ludzie jako jedyni spośród wszystkich ssaków spożywamy mleko i jego przetwory w wieku dorosłym. Nie robi tego żadne inne zwierzę, gdyż pokarm ten jest wykorzystywany jedynie w okresie wzrostu, a potem zamienia się go na pełnowartościowy posiłek. My zaś spożywamy mleko pochodzące od krowy, którego skład znacznie różni się od mleka matki. Ma bowiem więcej węglowodanów niż białek. Ponadto do trawienia mleka potrzebujemy enzymu nazywanego laktazą, a jej ilość spada wraz z wiekiem. Laktoza nie jest trawiona, co w rezultacie wywoływać może niestrawność, bóle brzucha czy biegunki. W przeważającej części przypadków wystarczy jeśli zrezygnujemy z produktów, które wywołują u nas takie skutki. Nie zaleca się całkowitej eliminacji nabiału z diety.

Mleko znajduje się w pierwszej dziesiątce produktów uczulających. Jednak, tak jak z każdym innym alergenem, także i z mlekiem, postępować należy podobnie. Wystarczy odpowiednio się przebadać i jeśli okaże się, że jesteśmy uczuleni na kazeinę albo białka serwatkowe, to będzie trzeba zrezygnować ze spożywania tego typu produktów. Samo spożywanie mleka i jego przetworów nie przyczyni się do powstania i rozwoju alergii. Nie ma więc się czego obawiać.

Sprawdź: https://e-spar.com.pl/kategoria/nabial/21

Jakość mleka i przetworów mlecznych

We współczesnym świecie mleko produkowane jest na masową skale. Nie przykłada się wagi do jakości, liczy się ilość, bo to ona generuje wyższe zyski. Jednak, żeby krowa dawała większe ilości mleka musi zostać wzbogacona dodatkowymi substancjami. Jej dieta zawiera w sobie wiele antybiotyków oraz sterydów, które potem wraz z mlekiem spożywamy my. Warto więc zastanowić się skąd bierzemy ten produkt i jeśli to możliwe, spróbujmy korzystać z oferty prosto od rolnika.

Pamiętajmy, że choć nabiał stanowi bogate źródło białka i wapnia, który przyczynia się do prawidłowego rozwoju i budowy naszych kości, to nie wszystkie zawarte w nim składniki zostaną wchłonięte przez nasz organizm. Powinniśmy wiedzieć, że twaróg oraz jogurt mają znacznie niższy wskaźnik przyswajalności niż twarde, żółte sery, które dodatkowo uchronią nas przed osteoporozą. Nabiał można ograniczyć do niezbędnego minimum ze względu na poprawę stanu naszej cery. Badania pokazują, że spożywanie około 200 gram nabiału dziennie powoduje pogorszenie stanu skóry o połowę. Spowodowane jest to zwiększoną produkcją łoju. Jednak ta cecha nie dotyczy wszystkich. Dlatego po spożyciu mleka i jego przetworów należy dokładnie obserwować, co dzieje się z naszym organizmem i dopiero wtedy decydować się na jego ograniczenie.